Polska
Pobyt w hotelu bardzo udany, Hotel położony wśród dobrze utrzymanej, bujnej tropikalnej roślinności. Budynki mieszkalne starszego typu, ale schludne i czyste, pokoje codziennie sprzątane, codziennie świeże ręczniki i ręczniki plażowe. Klimatyzacja działała ok, na bieżąco uzupełniano nam wodę w pokoju. Na naszą prośbę dostaliśmy drugie prześcieradło do przykrywania i koc. Plaża czysta, sprzątana często, podzielona murkami na 3 częsci z piaszczystym wejściem do (cieplutkiej)wody, w wodzie trochę rybek i małych rafek, raz nawet przypłynął mały rekin rafowy, W niektórych miejscach dno porośnięte trawą morską , która podczas przypływów unosiła się w wodzie i przeszkadzała trochę w snorklowaniu, ale można było znaleźć miejsca bez niej. Przy plaży, wsród palm, a więc w cieniu, wystarczająca ilośc łóżek. Z basenu korzystaliśmy tylko 1 raz, bo spedzaliśmy czas nad oceanem, ale wydawał się ok, był czysty i miał ciepłą wodę. Bardzosmakowało nam jedzenie w Equatorze- głownie to były dania z kuchni indyjskiej, ale również europejskiej, chińskiej i tureckiej. Do tego zawsze świeże owoce (arbuzy, melony, papaje, marakuje, pomarańcze, brzoskwinie) i kilka razy owoce morza. W ramach all inclusive mieliśmy dostęp do rowerów i zrobiliśmy sobie wycieczkę na ostatnią z wysp. Korzystaliśmy również(i warto było) z wycieczek oferowanych przez hotel w ramach all inclusive(snorkeling i island hoping), jak tez dodatkowo płatnych(dolphin lovers- kilkadziesiąt delfinów towqarzyszyło naszej łodzi chyba przez godzinę).
Hotel ogarnął nam również transfery, ale ponieważ zdecydowaliśmy się na wyjazd 3 dni wcześniej, to nie było już dostępnych biletów na Gan w tym dniu, kiedy lądowaliśmy w Male i musieliśmy zmienić naszą bezzwrotną rezerwację w Equatorze; na szczęście hotel okazał się bardzo elastyczny i nam to umożliwił. Transfer powrotny odbył się sprawnie i bez problemów, zostaliśmy dowiezieni na lotnisko i doeskortowani przez pana z hotelu do samej odprawy paszportowej.